Chusta została skończona jeszcze przed urodzinami czyli we wrześniu ale dopiero dzisiaj przyszedł czas żeby ją zablokować i pokazać światu :) Jak się okazało chusta nie jest trójkątna tak jak mialo być ale jakaś obła. Na pewno nie jest to kwestia naciągnięcia, bo jak rozkładam na maxa najdłuższy bok to dól się zawija do góry albo środek nie jest naciągnięty. Powiedzćie kobiety, w którym miejscu dodawałam za mało oczek? po bokach czy na środku??
Oto mój pierwowzór
Dziękuję wszystkim za komentarze z pochwałami i posyłam buziaki :)
Hej! A dodawałas oczka na początku i końcu co drugiego rzędu - tzn. w tym samym rzędzie co na środku. Bo aby wyszedł ładny trójkąt musisz dodawac w co drugim rzędzie 4 oczka. 1 na początku rzędu (może byc po 2-3 oczka pliski), potem jedno przed oczkiem środkowym i jedno po oczku środkowego, oraz jedno na końcu rzędu (przed 2-3 oczkami pliski).
OdpowiedzUsuńPowinien wtedy wyjśc trójkąt.
Dziękuję makneta za odpowiedx. Właśnie dodawałam w ten sposób oczka ale widocznie coś musiałam pochrzanić przy "liściach" bo mam wrażenie, że to właśnie one zciągnęły mi całą chustę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWydaje mi się jednak, że popełniłaś błąd już przy dobieraniu oczek w pierwszych rzędach.
OdpowiedzUsuńPO pierwsze nie widzę gdzie dobierałaś oczka po bokach (czy może po lewej stronie robiłaś je jako przekręcone), a po drugie - coś z tym wzorem ażurowym z poczatku chusty mogło się pomieszac, byc może trzeba było tak wyliczyc, aby był narzut, oczko prawe i dopiero zacząc wzór ażurowy i przed oczkiem środkowym i narzutem zostawic jedno oczko prawe