O mnie

Moje zdjęcie
Matka, kobieta, która ma wiele pomysłów, chęci a za mało czasu na ich realizację :) Dziękuję za to, że poświęciliście swój czas dla mnie, dla mojej twórczości.

Moi stali goście :)

niedziela, 29 sierpnia 2010

Ponczo

Jak zobaczyłam tę włóczkę w sklepie od razu wiedziałam, że będę ją mieć i wiedziałam też co z niej powstanie. Włóczka jest prześliczna, bardzo dobrze mi się z nie robiło , oprócz oczywiście prucia, bo tego nikt nie lubi. Jest to zwykły Akryl , wyszło mi 1,5 motka (100g-300m) Jest to projekt od początku do końca mój! I jestem z niego bardzo dumna! :) Córcia jest jak najbardziej zadowolona zresztą zobaczcie sami.

czwartek, 26 sierpnia 2010

Król Maciuś I

Zrobiłam sobie misia :) Nazywa się Król Maciuś I, ma 9,5 cm wzrostu! Nazwałam go pierwszy i ostatni ponieważ robiłam go cały dzień! Sprawiło mi to wiele frajdy ale stwierdziłam, że robię taką maskotkę ostatni raz bo zbyt dużo czasu zajmuje a taka mała bzdzinka wyszła :) Podoba mi się :) ale wracam do moich ażurów!
Maciuś I wśród przyjaciół :)

środa, 25 sierpnia 2010

Naszyjnik

Dzisiaj szybciutki wpis. Naoglądałam się ostatnio na osince (wiecieco to na pewno :)) szydełkowych naszyjnikówk, kolczyków i innych cudów. Wczoraj szybciutko wykonałam sobie coś takiego i proszę... oto mój prototyp hiehie.
Pozdrawiam i buziaki :)

niedziela, 22 sierpnia 2010

Fryzurki

Moja córcia ma 2 i pół roczku - bzdzina mała :) Ktoś niedawno powiedział, że raczej w przyszłości nie będę mogła się "spełnić" jako fryzjerka bo córcia ma włoski jak piórka i pewnie długie nie urosną. Otóż nie!! Popatrzcie sami co udało mi się wyczarować na tej małej głowinie! Dodam, że bardzo grzecznie siedziała ale jak tylko wróciłyśmy ze spacerku zdjęła gumki oznajmniając, że już nie chce kucyków :)
Pozdrawiam :)

piątek, 20 sierpnia 2010

UWAGA! Candy!

W związku ze zbliżającymi się moimi urodzinami oraz prawie setnym postem (prawie hiehie) ogłaszam candy! W pakiecie dla zwycięzcy są typowe przydasie, czyli:
kilka sztuk papieru ozdobnego,
3 kilkudziesięcio cm tasiemki,
kwiatki robione szydełkiem, drewniane i materiałowe
koraliki, listki, naklejki,
i coś podobnego do stikersów ale "sztywne" napis "Mary Christmas"
Oraz przeze mnie wykonana z koralików bransoletka i kolczyki w kolorze ciemnego fioletu !
Banerek poniżej


Zapraszam do zabawy!
Warunki zawsze takie same,
komentarz o chęci uczestnictwa pod tym postem,
informacja o moim candy na swoim blogu,
dodanie mojego bloga do obserwowanych mile widziane :)
Candy trwa do 21 września do północy. Losowanie odbędzie się 22.09.2010.
Życzę powodzenia! Pozdrawiam cieplutko :) 

czwartek, 19 sierpnia 2010

Dokończone dzieło

Będąc w Raciborzu natknęłam się na gazetkę "Dama w swetrze", w Tychach takiej nie widziałam! jak są to tylko Sandra serwetki :(  W drodze kupna nabyłam takową, gdyż zachwycil mnie jeden letni sweterek. Będąc z kolei w Żywcu zakupiłam niezbędną do niego włóczkę. Zaraz po powrocie do domu rozpoczęłam pracę nad owym sweterkiem. Jako, że mam urlop szydełkowanie poszło szybciutko - sama jestem zaskoczona, że dzisiej już skończyłam.
Wzór przedstawia się tak:
A moje wykonanie tak:
Jak widać zmodyfikowalam troszkę rękawy.
Wyszło mi 2 i pół motka 100g/260mt Acrylu.
Pani w pasmanterii miała tę włóczkę jako nowość, bo w dotyku bardzo ale to bardzo przypomina bawełnę. Nie robiło się bardzo przyjemnie ponieważ nitka składa się z chyba 8 cienkich niteczek ale jestem zadowolona z rezultatu.
Tutaj wstawiam wzór:
Oraz opis
Jeszcze parę pomysłów na letnie bluzeczki
I jeszcze jedno!! Nie myślcie, że nie ma postępów w "produkcji" mojej chusty! Otóż są! Proszę bardzo!
Taka była
A teraz jest już taka! Daleko jej do końca ...ale..... powolutku, pomalutku
Pozdrawiam wszystkich :)

niedziela, 15 sierpnia 2010

Tydzień wakacji

Poprzedni tydzień obfitował w wyjazdy. Niestety nie na regularne wakacje ale trochę tu , trochę tam. Na początku tygodnia wyjazd do Raciborza na 70-urodziny.
Podróż wyglądała tak:
A torcisko urodzinowe tak :)
Pod koniec tygodnia dwudniowy wyjazd do Żywca.
Przepiękny zameczek w Żywcu
I koniecznie piwo na Rynku .... :P

środa, 11 sierpnia 2010

Szal miętowo-pistacjowy

Ostatni tydzień był bardzo owocny. Miałam do zrobienia w tydzień szal na prezent na urodziny i udało się chociaż domowy nie do końca mi wierzył ;P. Mogę się już pochwalić bo został już wręczony i raczej się spodobał :)
Został zrobiony z "czterdziestki" 40% wełny 60% acrylu 100g/300m druty nr 7 bo miał być ażur. Zużyłam 3 motki 100g.Kolor na etykiecie to pistacja ale według mnie to mięta :)  Niestety nie zmierzyłam go ma mniej więcej 100cm na 200cm. Obdarowana obiecała dokonać pomiarów  dokładnych :) Szal został zmierzony :) Ma dokładnie 100 cm szerokości oraz 235 cm długości! oj!! dałam czadu :)
Pozdrowienia dla odwiedzających :)

środa, 4 sierpnia 2010

Tour de pologne

Trochę świata zawitało dzisiaj do Tychów.   4 etap szosowego wyścigu kolarskiego tego roku przebiegał przez Tychy. Idąc z pracy do domu o godzinie 7:00 ( tak, wracałam z nocki ) usłyszałam w radio, że kolarze będą startować dzisiaj spod Urządu Miasta w Tychach, nie powiedzieli tylko o której godzinie. Położyłam się spać z myślą, że jak wyśpię się i jeszcze nie odjadą :) to pójdę zobaczyć peleton. Jak pomyslałam, tak zrobiłam. Wstałam tak po 12:15 sprawdziłam w necie, że start jest o 14:15 więc ucieszona oznajmiłam domowemu gdzie idziemy i poszliśmy. Wyszliśmy o 14:00. Do Urzędu Miasta mamy tak około10 min spacerkiem i co?... i nic nie zobaczyliśmy oprócz autokarów. Okazuje się, że program startu sobie a rzeczywisty start sobie. Byliśmy na miejscu o 14:14 specjalnie sprawdziłam która godzina a start był o 14:10 :( Domowemu udało się jedynie zrobić zdjęcia zajefajnym autokarom
Jedyny "ślad" po kolarzach to.....

Oraz pseudo peleton :)
Pozdrowionka :)

Zobacz również

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...