O mnie

Moje zdjęcie
Matka, kobieta, która ma wiele pomysłów, chęci a za mało czasu na ich realizację :) Dziękuję za to, że poświęciliście swój czas dla mnie, dla mojej twórczości.

Moi stali goście :)

niedziela, 27 stycznia 2013

Kocyk

W zeszłym roku gdy dowiedziałam się, że moja siostrzenica a zarazem chrześnica jest przy nadzieji od razu do głowy przyszedł mi pomysł wykonania kocyka dla maluszka. Kocyk miał być z warkoczami, które na tamtą ale też obecną chwilę mnie urzekły :D
Troszku poszperałam na necie, wydrukowałam wzory i oto jest. :D
Chwalić już się mogę bo kocyk dotarł do właściciela i ponoć podoba się i mamie i maluszkowi :D
Zużyłam 300gram akrylu,  druty nr 4,5. Kocyk ma 60cm na 70cm.

Pozdrawiam :D:D

poniedziałek, 21 stycznia 2013

15-sto letnia tunika

Nazwałam tą tunikę 15-sto letnią, gdyż włóczka z której jest zrobiona została kupiona w zamierzchłych czasach. Niestety kupiłam jej zbyt mało i przeleżała taki długi czas aż w końcu nauczyłam się robić swetry od góry :D. Teraz wiedziałam, że mogę robić tak długo aż jej zabraknie i takim oto sposobem powstała tunika.
Zdjęcia na ludzu tylko i wyłącznie :D


Pozdrawiam cieplutko :D

czwartek, 17 stycznia 2013

Ptysie alias eklery

Od kilku dni mój młodszy syn chodził za mną żebym zrobiła eklery lub ptysie. W konsekwencji zagoniłam go dzisiaj do kuchni żeby sam zrobił ciasto. Był zaskoczony, że ciasto się gotuje- parzy.
Tak wieć powstały eklery z nadzieniem masy budyniowej kakaowej.

Przed upieczeniem

Gotowe do konsumpcji

Życzę wszystkim smacznego :D

wtorek, 15 stycznia 2013

Bardzo ażurowy kardigan

Ten kardigan powstał już w zeszłym roku i miał już swoją premierę.
Jest zrobiony z około 250 gram akrylu. Druty..???  :D:D




Pozdrawiam serdecznie :D

piątek, 11 stycznia 2013

Poprzeczny sweterek

Zrobiony jest z włóczki z odzysku, czyli: w ciuchlandzie kupiony swetr, przerobiony na kulki i spowrotem zrobiony sweterek :D:D:D
Robiony jest w poprzek czyli od rękawa do rękawa. Na końcu dorobiony dolny ściągacz. Wzór wymyśliłam sama a robiąc go stwierdziłam, że nie bardzo podoba mi się prawa strona, że lewa strona jest ładniejsza, więc lewa strona stała się prawą....hehe.

Dość pisania, wszyscy czekają na zdjęcia.

Kawałek wzoru niestety mało ostry
Rękaw
No i na ludziu
Pozdrawiam 

środa, 2 stycznia 2013

Papierowa wiklina

Współpracując w dalszym ciągu z koleżanką a raczej z jej synem w gimnazjum, na kolejne zadanie domowe zostałam poproszona o wykonanie koszyczka z papierowej wikliny. Przyjęłam tę pracę z wielką ochotą bo już dawno chciałam tego spróbować. Rurki kręciła koleżanka a ja wykonałam resztę. Na razie tyle bez lakierowania. W niedalekiej przyszłości ponoć ma być wykończony koszyczek decoupagem :D:D

Pierwszy koszyczek niedokończony (sugestia koleżanki) hehe
Drugi gotowy

Już się zastanawiam jaki by tu dla siebie zrobić. Gazety czekają... hehe

Pozdrawienia noworoczne dla wszystkich 



Zobacz również

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...