O mnie

Moje zdjęcie
Matka, kobieta, która ma wiele pomysłów, chęci a za mało czasu na ich realizację :) Dziękuję za to, że poświęciliście swój czas dla mnie, dla mojej twórczości.

Moi stali goście :)

niedziela, 31 października 2010

Chlebek

Od jakiegoś czasu często piekę chleb. Chlebuś zdrowy, pełnoziarnisty bez żadnych polepszaczy, ulepszaczy czy wypełniaczy. Przepisu oczywiście nie mam, wsypuję wszystko do miski na tzw. "oko" i zalewam ciepłą wodą tak aby ciasto było sprężyste i dosyć mocno wilgotne. Jakiś czas sobie rośnie i do piekarnika :)
A wygląda tak :


Pozdrawiam Was kochane blogowiczki :)

piątek, 29 października 2010

Czarna czapka

Dzisiaj króciutki wpis. Zrobiłam czapkę dla siostry z włóczki, którą sobie kupiła. Nie wiem co to za rodzaj włóczki ale fajnie i szybko się ją robiło.Włóczka jest sama w sobie ozdobna. Wyszedł prawie cały motek, który miał chyba 50g (siostra nie zachowała banderoli :)
Tutaj pojedyncza nitka
A tutaj gotowiec :)

Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarze :)

czwartek, 21 października 2010

Bułeczki

Z racji tego, że dzisiaj jestem w domku postanowiłam mieć dzień pyszności :) Upiekłam drożdżówki z dżemem truskawkowym i brzoskwiniowym. Dżemy oczywiście własnej produkcji :) Niestety dżem truskawkowy rozlał się podczas pieczenia i drożdżówki wyglądają mało apetycznie. Do dżemu brzoskwioniowego dodałam mąki ziemniaczanej i już było dobrze :) Są superaśne :)
To co widzicie to już tyle ile zostało po nalocie moich synów :) czyli połowa wypieku.

Drugi wypiek to bułeczki pełnoziarniste z słonecznikiem, sezamem, siemieniem lnianym, z płatkami owsianymi i pszennymi. Mniam, mniam...
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za komentarze :)

wtorek, 19 października 2010

Chwalę się :)

Chwalę się chwalę otrzymanymi cudownościami z Barwnej wymianki. :) Cudowności otrzymalam od Ani. Bardzo się ucieszyłam :) i bardzo Ani dziękuję za prześliczne kolczyki i slicznego misiaczka ( do kolekcji).
Kolczyki cytrynki :)
Czerwone kwiatuszki :)
Oraz misiaczek Marcel tak go nazwałam :)
A tu Marcel z kolegą Maćkiem :)
Jestem bardzo zadowolona z otrzymanych prezentów.

poniedziałek, 18 października 2010

Frywolitek cd.

Niestety to będzie ostatni wpis o frywolitkach. Jak znalazłam kurs jak się je wykonuje byłam pełne zachwytu, emocji i bardzo duzych chęci do pracy. Nawet domowy powiedział, że dawno nie swieciły mi się tak oczy z euforii.Było dobrze do pierwszego kwiatka i nawet udało mi się zrobić bransoletkę i kolczyki. Zrobiłam też gwiazdko-snieżynkę. I na tym koniec! Zaczełam robić coś bardziej skomplikowanego, pomyliłam się i 4 godziny pracy poszły na marne. Jeszce pracę mogę przebolec bo przecież jak robię na drutach też muszę spruć jak coś źle wychodzi. Ale marnotrastwa materiału czyli włóczki to już nie!! Basta!! Koniec z frywolitkami!
Patrzcie i podziwiajcie więcej takich nie będzie :)
Przyszła biżu
Gwiazdeczka :)
Zaczęłam już robić cieplutki sweterek dla mojej niuni!  Pozdrawiam!

piątek, 15 października 2010

Frywolitki

Dawno, dawno temu kupiłam igłę do frywolitek. Spróbowałam coś zrobić ale okazało się, że jestem z tego noga i rzuciłam igłę w kąt. Dzisiaj buszując po blogach znalazłam kurs - tutorial jak nawijać, wiązać, przeciągac itd. Kurs jest TUTAJ i bardzo dziękuję, że agasunset wstawiła go na swoim blogu. Znalazłam igłę (cud po pięciu przeprowadzkach i zrobiłam :) HURRA!!!! Pierwszy, krzywy, nierówny ale śliczny kwiatek :)
 Na pewno będą następne :)

środa, 13 października 2010

Na łonie przyrody

Niedaleko miejsca gdzie mieszkam, jest mały na prawdę mały stawik. Co roku o tej porze na jakiś czas przylatują i "mieszkają" w nim kaczki. Dzisiaj przechodząc obok niego zobaczyłam, że właśnie są i poleciałam do domu po aparat (komórka się nie nadaje) i coś do jedzenia dla kaczuszek. Bułka musi być bo inaczej nie wyjdą z wody (sprawdzone :). Musiałam też zrobić zdjęcia dzisiaj bo jutro może ich już nie być :)
Oto kaczuszki :)
A teraz trochę przyrody :)
Oraz róże ogrodowe
Pozdrawiam wszystkich :)

poniedziałek, 11 października 2010

Papciuchy

Zrobiłam papciuchy dla siostrzenicy. Są ciepłe i przedewszystkim są :) Moje pierwsze :) Następne będą na pewno inne :)
Są zrobione z wiskozy, którą kiedyś wygrałam w Candy.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuję za komentarze :)

poniedziałek, 4 października 2010

Szalik i czapka

Szalik i czapka zostały zrobione na potrzeby własne, jednak mój domowy stwierdził, że wyglądam w czapce jak w czepku :( więc muszę zrobić sobie coś nowego. Czapka to Odessa jednak nie robiona w kółko ale tzw. tam i z powrotem trochę się nagłowiłam jak robić pewne oczka ale wyszły tak jak w schemacie. HURA!!
A szaliczek jest krótki ale taki ładny.... :)


 Dziękuję za odwiedziny :) i komentarze :)

piątek, 1 października 2010

Chusta

Chusta została skończona jeszcze przed urodzinami czyli we wrześniu ale dopiero dzisiaj przyszedł czas żeby ją zablokować i pokazać światu :) Jak się okazało chusta nie jest trójkątna tak jak mialo być ale jakaś obła. Na pewno nie jest to kwestia naciągnięcia, bo jak rozkładam na maxa najdłuższy bok to dól się zawija do góry albo środek nie jest naciągnięty. Powiedzćie kobiety, w którym miejscu dodawałam za mało oczek? po bokach czy na środku??
Oto mój pierwowzór

Dziękuję wszystkim za komentarze z pochwałami i posyłam buziaki :)

Zobacz również

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...