Niniejszym oświadczam: sezon rowerowy mojej córci został otwarty :D
Ostatnio, w sumie to tydzień temu kupilismy córuni rowerek. Jako trzylatka nieźle sobie poradziła! Owszem, pierwsze 5 minut to było samo hamowanie, ale później załapała o co chodzi i ładnie zaczęła pedałować. Jak na razie to nie patrzy gdzie jedzie, jednakże jak na pierwszy raz to bardzo dobrze jej poszło.
Fotorelacja :D
Potem była huśtawka
Oraz zjeżdżalnia
Ostatnio, w sumie to tydzień temu kupilismy córuni rowerek. Jako trzylatka nieźle sobie poradziła! Owszem, pierwsze 5 minut to było samo hamowanie, ale później załapała o co chodzi i ładnie zaczęła pedałować. Jak na razie to nie patrzy gdzie jedzie, jednakże jak na pierwszy raz to bardzo dobrze jej poszło.
Fotorelacja :D
Potem była huśtawka
Oraz zjeżdżalnia
Pozdrawiam serdecznie :D
rowerek...w czasie mojej pierwszej jazdy bez kółek pomocniczych udało mi się trafić w śliwkę... udanego rowerowania Wam życzę
OdpowiedzUsuń