O mnie

Moje zdjęcie
Matka, kobieta, która ma wiele pomysłów, chęci a za mało czasu na ich realizację :) Dziękuję za to, że poświęciliście swój czas dla mnie, dla mojej twórczości.

Moi stali goście :)

piątek, 6 lutego 2015

Faworki alias chrust

Czas karnawałowy trzeba zaznaczyć najlepiej jakimś balem. Ale jeśli niechętnie się na takowym bawimy, można karnawał zaznaczyć faworkami. Nie robiłam ich od bardzo dawna i jestem zaskoczona szybkością i łatwością wykonywania.
Przepis mam równie stary i jest w nim użyta miara "na oko". Specjalnie dla potrzeb bloga zważyłam składniki :-))
Na faworki potrzebne będzie:

500 gr mąki
3 żółtka i 2 całe jajka
2/3 szklanki kwaśnej śmietany
100 gr rozpuszczonego masła
2 łyżki spirytusu opcjonalnie octu
olej lub smalec do smażenia
cukier puder do posypania

Spirytus zamiennie z octem nie są konieczne. Oba te składniki powodują mniejsze wchłanianie tłuszczu podczas smażenia.

Wszystkie składniki wkładamy do miski. Zagniatamy gładkie, sprężyste ciasto. Jeśli będzie zbyt kleiste dosypujemy mąki, jeśli zbyt twarde dodajemy śmietany. Ciasto w konsystencji przypomina ciasto makaronowe ale jest bardzie aksamitne, alabastrowe w dotyku.

Formujemy kulę i bierzemy w rękę coś czym będziemy bić ciasto. Może to być wałek do ciasta, drewniana kula do ucierania. Bijemy ciasto chwilę lub tyle ile potrzebujemy się odstresować :-))

Teraz w sumie najtrudniejsza część. Po kawałku rozwałkowujemy ciasto na jak najcieńsze placki. Najlepsze jest wtedy gdy przebija nam blat przez ciasto :-)) Kroimy na wąskie paseczki, które wzdłuż nacinany. Tak jak na zdjęciu.


Teraz jeden koniec paseczka wkładamy do środka, wywijamy, prostujemy i faworek gotowy.

Na tych zdjęciach mniej więcej widać jak należy przełożyć paseczek.


Teraz paseczki trzeba usmażyć. Do gorącego tłuszczu wrzucamy powykręcane paseczki. Smażą się bardzo szybko, powinny mieć słomkowy kolor. Jak tylko się zrumienią przewracamy na drugą stronę.
Po usmażeniu przekładamy na talerz z papierem w celu odsączenia nadmiaru tłuszczu.

Po przestygnięciu przekładamy na docelowe naczynie i posypujemy obficie cukrem pudrem.


Smacznego!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Na pewno przeczytam go kilka razy :) Buziaki

Zobacz również

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...