Skończyłam, przeprałam, lekko wyprasowałam i oto jest! Gotowe bolerko. Włóczka to akryl kupiony przez właścicielkę w Lidlu. Wyszło około 180g Cały motek ten z Lidla miał 150g i na szczęście miałam resztę czarnego akrylu we własnych zasobach. Wzór tak jak pisałam wcześniej znalazłam na osince.
Włala
Przód
I tył praktycznie taki sam
Włala
Przód
I tył praktycznie taki sam
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze :D :D
fajne i takie ... eleganckie
OdpowiedzUsuń