Kolejna letnia rzecz w mojej garderobie to bolerko. Powstało szybciutko do letnich sukienek.
Bolerko jest z bawełny, zużyłam jakieś 12,5 dkg. Pani w pasmanterii powiedziała, że na pewno te 15 dkg mi nie wystarczy! I co?! Zostało jeszcze!! :D
Pozdrawiam cieplutko :D
Śliczne bolerko :-)
OdpowiedzUsuńSuper na Tobie wygląda.
Pozdrawiam serdecznie.
eleganckie :-)
OdpowiedzUsuńSuper bolerko, a panie w pasmanteriach nie zawsze wiedzą, co z czego wyjdzie.
OdpowiedzUsuńSuper bolerko - no na taką figurę to się nie dziwię że tylko tyle wyszło :)
OdpowiedzUsuńCudowne bolerko
OdpowiedzUsuń