W zeszłym roku gdy dowiedziałam się, że moja siostrzenica a zarazem chrześnica jest przy nadzieji od razu do głowy przyszedł mi pomysł wykonania kocyka dla maluszka. Kocyk miał być z warkoczami, które na tamtą ale też obecną chwilę mnie urzekły :D
Troszku poszperałam na necie, wydrukowałam wzory i oto jest. :D
Chwalić już się mogę bo kocyk dotarł do właściciela i ponoć podoba się i mamie i maluszkowi :D
Zużyłam 300gram akrylu, druty nr 4,5. Kocyk ma 60cm na 70cm.
Troszku poszperałam na necie, wydrukowałam wzory i oto jest. :D
Chwalić już się mogę bo kocyk dotarł do właściciela i ponoć podoba się i mamie i maluszkowi :D
Zużyłam 300gram akrylu, druty nr 4,5. Kocyk ma 60cm na 70cm.
Pozdrawiam :D:D
Cudny kocyk :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie z warkoczami :-)
A Twój jest idealny :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny kocyk! Zgadzam się z Kasia... idealny :))
OdpowiedzUsuńŚliczny ten kocyk.
OdpowiedzUsuń