Oj, bardzo długo mnie nie było ale to nie znaczy, że nic nie dziergałam. Moja nieobecność na blogu była spowodowana najpierw chorobą małej, potem ja się pochorowałam. Ale już wszystko jest w porządku :D A wydziergałam sobie komplet czapkę "odwróconą poppy" i komin na te straszne mrozy. Włóczkę kupiłam oczywiście w e-dziewiarce. Jest to 50% wełny i 50 % akrylu. Kolor fuksja. Zużyłam dwa motki po 100g/220m. Włoczka miła w dotyku ale delikatnie "podgryza" mi szyję :D
Wzór szalo-komina to fałszywy angielski.
Wzór szalo-komina to fałszywy angielski.
Pozdrawiam wszystkich gorąco w te mroźne dni :D
Śliczny komplet!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo fajna ta odwrócona poppy:))) kolor mój ulubiony
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńJa robię jakiś komin jakimś wzorem :D i nie wiem czy coś z tego wyjdzie...Zobaczymy :)
A gdzie można taką głowę kupić? i czy to duży wydatek?
Pozdrawiam
Anka, anust dziękuję dziewczyny za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńniebieskości - na pewno wyjdzie Ci śliczny komin. Natomiast "głowę" dostałam w spadku więc nie wiem niestety jaki byłby jej koszt.
Bardzo ładny komplecik
OdpowiedzUsuńSuper komplecik! W sam raz na obecne mrozy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na candy :-)
Super komplecik. Idealny na te koszmarne mrozy. Na pewno jest cieplutki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj!Fajny komplecik i super kolor!Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńTak miło u Ciebie! Zapraszam do zabawy blogowej, do której zostałam tez zaproszona przez Anię. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń